Dla was mogę być szmatą, faszystą, kibolem i zwykłym gównem, w które wbijacie naszą flagę
Kompletnie mnie to nie rusza, mało tego - śmieszy i bawi. W ostatnim czasie można zauważyć zwiększone wylewanie pomyj na polską ziemię i jej mieszkańców. Świadczy to dobitnie o tym, że różowy układ przechodzi ostatni etap zasyfilenia, czyli strach przed przyszłością wyżera mu resztki mózgu. Czym bardziej różowe pawiany z salonów wyścielanych słomą napinają swoje jadowite paszczęki i jak strzykwy zatruwają polskie życie, tym bardziej jestem pewny, że powrót normalnej Polski jest bliski.
Demokracja głupku
Podobno mamy najlepszy ustrój z najgorszych czyli tzw. demokrację, to jeśli tak, to jakim prawem garstka odszczepionych popaprańców, których paradne szeregi oceniam w porywach na 2- 3 % narzuca większości nakazy i zakazy? Dziki to kraj i dzikie obyczaje, jak mawiał mąż żony lubiącej przebierać futra na Florydzie.
Wybierzmy normalność
Co? Już tak zbzikowałeś, że nie wiesz, co to normalność? Najkrócej mówiąc normalność jest wtedy, gdy większość narzuca swoje prawa mniejszości.
Zbesztasz polską flagę i pójdziesz siedzieć gnido - przybłędowa
To tak tylko na początek. Poprawność po polsku - dupy zabolą zaczadzonym kosmonautom.
I tymn optymistycznym, demokratycznym akcentem żegnam się i czekam na upadek obecnej ''wadzy''.