Bardzo trudno jednoznacznie wyznaczyć datę obecnego rozbioru Polski. Faktem jest, że proces ten przebiegał długofalowo, rozpoczął się właściwie z pierwszym kieliszkiem wychlanym w Magdalence, umacniał się za sprawą Bolka - pierwszego japońskiego szoguna, agenta TW, przebiegał przez disco - polową rezydenturę Alka, zahamował pod jedynym prezydentem - Lechem Kaczyńskim, by nabrać ponownie dzikiego rozpędu pod - "szogunem chodź tu", czyli kucharzem gotującym bigos Obamie, gdy jego żona coś tam..... coś tam, teges.
Wybory w tym kraju, to taki żart
Nie chce mi sie z Wami gadac na ten temat, bo to uwłacza przyzwoitości, powiem tylko, że gdyby takie wybory przeprowadzić wśród, śrub i nakrętek, z pewnością wygrałyby je gwoździe, ponieważ jak wiadomo, PSL żywi i broni - swojego koryta, do krwi ostatniej, czyjejś.
NATO
Przy obecnym prezydencie USA, czyli delegacie hippisów najaranych tanim zielskiem, nie ma mowy o samoobronie, dlatego też słusznym jest pogląd, że przetrwamy tylko wtedy, gdy sami przestaniemy nadstawiac du..ę, chodź trzeba potwierdzić, że dla niektórych pokurczy moralnych jest to przyjemne zajęcie.
Wojna będzie
Ona właściwie już jest. Niestety, losy ludzkości, to historia wojen, świat wyczerpał możliwości ekonomicznego rozwoju, dlatego uzgodnili wojnę. Putin to wie, Obama wie, Merkel wie, tylko nasze pajacyki na sznurkach, dowiedzą się po wszystkim, dlaczego kazano im robić z siebie totalnych idiotów.
Ku pokrzepieniu serc
Chcieli Niemce i Kacapy cichaczem podzielić się Europą, nie udało się, wtrącił się Jankes i plany pokrzyżował. Koniec będzie taki, Rosja - rozbiory, Niemcy rozwałka gospodarki i społeczeństwa - wygrywa Polska. I jeszcze Turcja, jakby ktoś mnie podejrzewał, że mogę być jasnowidzem.
By żyło się lepiej w niepodległej i Wielkiej Polsce.
PS. Odpowiadam tylko na pytania mądre, albo tak.
Komentarze